Autor |
Wiadomość |
Koralik666
 |
Wysłany:
Nie 17:53, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
WzRóSzYaM sIem  |
|
 |
RuSHowY WoNsH
 |
Wysłany:
Nie 14:39, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
MrOoOHne
to.
lofe Ci |
|
 |
CóKiErEcZeK
 |
Wysłany:
Sob 13:01, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
MaammoosiEnqo naySweeetsha jakyyy To peeeqNE |
|
 |
Koralik666
 |
Wysłany:
Pią 22:35, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
sŁiTaŚnE ;D ;* |
|
 |
sweet_asioolka
 |
Wysłany:
Pią 22:08, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ja TEsH!
MuSiAlM wSiAsC MoJoM RuShOWa cHuStEczKe! |
|
 |
Biedroncia
 |
Wysłany:
Pią 22:01, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
JA to SiĘ PoPłAkAłAm. |
|
 |
sweet_asioolka
 |
Wysłany:
Pią 21:42, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
AlEsH To bYlOo rOmAnTyCzNe.
tAkIe SłiIiIt!
;* |
|
 |
Biedroncia
 |
Wysłany:
Pią 21:35, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
:* |
|
 |
dEeEnDzIk
 |
Wysłany:
Pią 21:30, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Fiem.
BiLlL jeZd mOjIm nmaThNiEnIem, pSzY nIm cZóJem sIeM TaKa wYjOnTkOfA i kOhAnA.... |
|
 |
dEeEeEeEeeEeE
 |
Wysłany:
Pią 20:37, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
rOmAnTyCzNE BaRcO. |
|
 |
EnDżEl
 |
Wysłany:
Pią 20:09, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Osh dżizys! To jest takie romantyczneu! Takie wzrÓshajauceu! |
|
 |
Biedroncia
 |
Wysłany:
Pią 18:28, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Bosh...JaKien to bYło RomAnTycZne!!!!!
MushE takie ułoshyć o GóStAfie ;p |
|
 |
dEeEnDzIk
 |
Wysłany:
Pią 17:51, 29 Gru 2006 Temat postu: WieRsZe o bIlLu. |
|
Bill i deend
poszli ras do szkoły.
Nie znajonc droki trafili do stodoły.
Óczuleni na siano byli, wienc kihali.
Kihać im siem snuciło, wienc siem całofali.
Gdy całować się pszestali w siano pospatali
i ze smutkiem sopie słomem z fłosów wyjmofali.
Deend Billa kohała i plakat całofała,
aż pefnego dnia go posnała.
Bill Deend pokohał i sdjencie całofał,
aż ras pomyliło im siem sdjencie z żecyfistościom
i pszes pszypatek zetknęli siem czołofom kościom.
Od tont rasem mieszkajom sie siem kohajom.
Bill spotnie ścionknoł
i siem o nie potknoł.
Puśniej je poskłatał
i je wyprasował.
Bill zajszał do szafy
ale była pósta
i z rozpaczy zabrał
na noc deend
do sfeko łószka.
przsytentem Bill hciał być
fienc kupił cókierki
wyporcom je porostafał krajonc s nimi f bierki.
Wyporcy tak siem cieszyli,
rze pszy jeko imieniu kszyszyk postafili.
Piersza i druka dama teko kraja
pojehały se na wyspy bahama.
Zgwałciły menszóf sfych
i kupiły szlafrok.
MoJe wIeRszE o bIlLu. |
|
 |